Skończyły się ferie, a pogoda oszalała. Mogliby zamknąć szkołę na jakiś tydzień, nic by się nie stało :) Może moja nauka angielskiego by na tym zyskała? Prawdopodobnie tak, uczyłbym się godzinę więcej niż przez ostatni tydzień, a więc... godzinę :) Śniegu ubywa. Mróz się zwiększa. Dziwne to wszystko. Nie podoba mi się to co widzę.
Opis obrazka po angielsku
Tydzień temu zacząłem przeglądać zagadnienia maturalne i jakoś planować dalszą naukę. Problem w tym, że u mnie plany to jedno, a ich realizacja to drugie. Zacząłem się też przymierzać do opisu obrazka. Przyswoiłem sobie trochę przydatnych zwrotów i zacząłem szukać zdjęć w necie, które mogłyby przedstawiać jakieś sytuacje z gatunku tych, które mogłyby się trafić na maturze. Wybrałem jedno i postanowiłem umieścić je na blogu. Oczywiście wraz z opisem :)
In the picture I can see a four persons on bikes. It seems to me that this is a family on excursion during the weekend. This family consists of four persons, mother, father and two daughters. One of the daughters is younger than second one. She is riding with her father on the same bike. She is too small to ride alone. They are all wearing helmets. It means that they are reasonable and their health and safety are important to them. In the background I see trees which have yellow leafs. It means that this photograph was taken in autumn.
Wydaje mi się, że tyle wystarczy. Ciekawe co by na to powiedziała moja anglistka :) Mojego bloga nikt nie czyta. Może znajdę kogoś, kto będzie chciał :)